IMG 2926W dniu 8 października w zabytkowych wnętrzach Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie odbył się wernisaż malarstwa Marka Leszczyńskiego. Uroczystość zgromadziła duże grono zainteresowanych twórczością artysty z Radzynia Podlaskiego. Wcześniej prace radzynianina prezentowane były na wystawie w stolicy Chin.

Na ekspozycji w PME, która potrwa do pierwszych dni listopada, oglądać można 72 prace powstałe w latach 2000-2015: szereg obrazów muzycznych, cykl „Sacrum”, a także „Stroje ludowe”, „Rykowiska”, „Metamorfozy” i „Portrety”. Oczywiście, nie zabrakło akcentów radzyńskich. Jest więc portret dziewczyny ubranej w tradycyjny strój radzyński czy „Rydwan Apollina”, inspirowany grupą rzeźbiarską Jana Chryzostoma Redlera (Oranżeria).

Podczas wernisażu Marek Leszczyński podkreślał swoje związki z Południowym Podlasiem i swą fascynację kulturą ludową. - Bliższa jest mi rzeźba i malarstwo kościółka w Hannie niż wytwory Sykstyny czy Luwru. Kiedy patrzę na dzieło bohomaza z Zarzeca Ulańskiego czuję ucisk w dołku i dreszcz przechodzący po całym ciele. Nie odczuwam tego widząc „Sąd Ostateczny” Buonarottiego. W mojej pamięci zaległy obrazy jarmarcznej 'sztuki szczęścia', które ożywają na odgłos rykowisk czy widoku karuzeli z łabędziami. I to są moje inspiracje trącające wielokrotnie o kicz.

Następnie kuratorka wystawy - Dominika Leszczyńska przypomniała związki swojego ojca z Muzeum Etnograficznym, którego zbiory – od kiedy pamięta – inspirowały go do wielu działań artystycznych. Otwarta wystawa jest niejako konsekwencją, ukoronowaniem wieloletnich zainteresowań Marka Leszczyńskiego kulturą ludową i popularną.

Prezentacji towarzyszy folder sfinansowany przez Urząd Miasta Radzyń Podlaski, w którym znalazła się m.in. informacja nt. radzyńskiego zespołu pałacowo-parkowego i planów jego rewitalizacji. Już wkrótce trafi on do uczestników ogólnopolskiej konferencji „Miedzy ortodoksją a kreacją. Dialog konserwatorsko - architektoniczny”, która odbywać się będzie właśnie w murach Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie (21-22 X). To dla miasta wyjątkowa szansa na pozyskanie partnerów i sprzymierzeńców w rozpoczynającym się procesie przywracania świetności naszemu zabytkowi.

Przypomnijmy, że od lipca do końca września obrazy Marka Leszczyńskiego z cyklu "Stroje ludowe" prezentowane były w stolicy Chin na wystawie zatytułowanej „Od źródeł do inspiracji. Motywy etniczne w polskim wzornictwie”. Polską ekspozycję w Pekinie obejrzało blisko 300 tys. osób i była ona najbardziej obleganą wystawą w NAMOC.

W otwarciu wystawy wzięło udział ok. 1200 osób – było to wielkie wydarzenie medialne. Prace radzyńskiego artysty Marka Leszczyńskiego, w tym wybrane obrazy z cyklu « Stroje ludowe » (cieszyński, nowosądecki, krakowski zachodni, podhalański, żywiecki i kurpiowski z Puszczy Zielonej) zostały zaprezentowane wraz z wycinanką typu « kodra » w sali głównej w postaci monumentalnych wydruków. Towarzyszył jej katalog w wersji elektronicznej, przy którego współautorką była Dominika Leszczyńska.