palac goraWspaniała rezydencja rokokowa, jaką jest radzyński Pałac Potockich, ze względu na wysokie walory artystyczne zaliczana jest do wąskiego grona dziesięciu tego typu założeń w Europie.

Należą do tej grupy m.in. Wersal, drezdeński Zwinger, poczdamski Sanssouci, a w Polsce pałac Branickich w Białymstoku czy królewski Wilanów. Ewenementem zaś w skali Europy są zdobiące pałac i oranżerię rzeźby Redlera - nie tylko z powodu ich wielkiej wartości artystycznej, ale także z tego względu, że tu zachowały się niemal w komplecie. W dodatku budowlę zdobią oryginały, można je oglądać "z ulicy".

Co było przed Potockimi

Historia radzyńskiego pałacu nie rozpoczyna się od XVIII wieku i Potockich, choć to wówczas rezydencja nabrała kształtu, który możemy do dziś podziwiać.

Pierwsza budowla na miejscu dzisiejszego Pałacu Potockich - na południowym, wyższym brzegu płynącej nieopodal Białki, wzniesiona została już w XV wieku przez rodzinę Kazanowskich. Miała ona charakter średniowiecznej warowni.

Rozbudowy zamku dokonano dwukrotnie w czasie, gdy dobra radzyńskie dzierżawił możny ród Mniszchów (od połowy XVI do połowy XVII w.). Warownia zmieniła się wówczas prawdopodobnie w renesansową rezydencję typu palazzo in fortezza.

Kolejny etap przebudowy nastąpił, gdy dobra radzyńskie znajdowały się pod panowaniem Stanisława Antoniego Szczuki (sekretarza i przyjaciela Jana III Sobieskiego, kreatora życia politycznego ówczesnej Rzeczypospolitej). Prace w Radzyniu, prowadzone pod kierunkiem królewskiego architekta Augusta Locciego rozpoczęły się już w 1685 roku. Do roku 1709 wzniesiona została barokowa rezydencja typu reprezentacyjno - obronnego.

Jedna z najpiękniejszych rezydencji rokokowych Europy 

palacNastępna wielka przebudowa, która ostatecznie zadecydowała o obecnym wyglądzie pałacu, została dokonana w czasie, gdy właścicielami Radzynia byli: wnuczka Stanisława Antoniego Szczuki Marianna z Kątskich i jej małżonek Eustachy Potocki - generał artylerii litewskiej, sędzia Trybunału Koronnego. Małżonkowie Potoccy - oboje niezwykle bogaci i skoligaceni, mający w posiadaniu wiele majątków rozsianych w różnych miejscach Rzeczypospolitej, tu właśnie - w Radzyniu postanowili stworzyć gniazdo rodowe, więc pałacowi pragnęli nadać odpowiednia rangę. Udało się to - do Radzynia przyjeżdżali magnaci, by pałac zwiedzać, czasem także - by się na nim wzorować.

W efekcie powstała wspaniała budowla, uznawana za jedną z najpiękniejszych rokokowych rezydencji nie tylko w Polsce, ale i Europie. Apoteozie rodu miały służyć zdobiące pałac rzeźby Jana Chryzostoma Redlera.

Na głównego architekta pałacu i kierownika robót wybrany został Jakub Fontana - wybitny architekt włoskiego pochodzenia, realizator wielu budowli sakralnych oraz świeckich (kościołów, szpitali, pałaców i dworów), architekt króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Liczne udane realizacje spowodowały, że w pełni zasłużył na miano Architekta Króla i Rzeczypospolitej.
Prace związane z przebudową pałacu Potockich rozpoczęto na przełomie 1749 i 1750 roku, trwały do 1759 roku. Od 1755 roku urządzano ogród według planów Fontany, które realizował ogrodnik Knackfus. Fontana zaprojektował również pałacową dekorację rzeźbiarską pałacu, którą wykonał Jan Chryzostom Redler oraz dzwonnicę przy kościele pw. Świętej Trójcy w Radzyniu.

Założenie pałacowo - parkowe

Radzyński zespół pałacowo - parkowy reprezentuje francuski typ "entre cour et jardin" (między dziedzińcem a ogrodem), jakiego najznamienitszym przykładem jest pałac w Wersalu. W takim założeniu budynek główny (corps de logis) leży między dziedzińcem honorowym (cour d'honneur) a ogrodem, znajdującym się na tyłach pałacu.

Całość założenia podporządkowana jest zasadzie osiowości - ma kształt wydłużonego prostokąta, gdzie oś symetrii przebiega przez groblę, most wjazdowy, środek korpusu głównego pałacu, a od strony ogrodowej biegnie aleją parku i stawem.

Dziedziniec ma kształt zbliżony do kwadratu, z trzech stron jest otoczony budowlą: od północy wznosi się korpus główny, od strony zachodniej i wschodniej - dwa skrzydła boczne ze strzelistymi wieżami bramnymi, o bogatej dekoracji rzeźbiarskiej. Od południa dziedziniec jest zamknięty murem z bramą wjazdową. Jej obramowanie tworzą dwa kwadratowe słupy, ozdobione rzeźbami Redlera - tzw. trofeami. Od północy, za korpusem głównym pałacu, położony jest park, gdzie pozostały ślady pierwotnego barokowego ogrodu z aleją i kanałem wodnym.

Korpus główny pałacu

Korpus główny jest dwukondygnacyjny, na rzucie prostokąta, nakryty wysokim czterospadowym dachem z lukarnami.

Reprezentacyjna fasada od strony dziedzińca zachwyca szczególnym pięknem. Została rozczłonkowana trzema ryzalitami. Oryginalny kształt wieloboku ma ryzalit środkowy, ozdobiony dekoracją rzeźbiarską z dwoma kartuszami z herbami Kątskich – Brochwicz (skaczący jeleń) i Potockich - Pilawa (dwuipółramienny krzyż) zwieńczonymi otwartą koroną  oraz panopliami (hełmy, pancerze, sztandary). Poniżej umieszczone zostały dwie rzeźby niewolników. Jedna, ta zachowana, przedstawia Kozaka, po zachodniej stronie ryzalitu umieszczona była rzeźba Turka. Ta jednak zaginęła, pozostała po niej jedynie noga. To upamiętnienie zasług dla ojczyzny,  jaką ponieśli przodkowie właścicieli pałacu. Stanisław Antoni Szczuka - dziadek Marianny Potockiej walczył z Turkami pod Wiedniem. Przodek Eustachego Stanisław "Rewera" Potocki zasłużył się w wojnie polsko-kozackiej,  W ryzalicie znajduje się główne wejście do pałacu, wewnątrz kryje się sień z reprezentacyjną klatką schodową, charakteryzującą się przestrzennością, jasnością i płynną linią schodów z ażurową żelazną balustradą. Schody były podtrzymywane przez dwie rzeźby atlantów autorstwa Jana Chryzostoma Redlera, które się niestety nie zachowały.

Nad głównym wejściem do pałacu - od zewnątrz znajduje się balkon z ażurową, kutą balustradą wsparty na kroksztynach.

Również boczne ryzality zostały udekorowane rzeźbami, złożonymi z kartuszy zwieńczonych koronami.

W fasadzie od strony ogrodu uwagę zwraca ryzalit środkowy zwieńczony półkolistym tympanonem wypełnionym płaskorzeźbą ze mitologiczną sceną z Zefirem i Florą. Na narożach i na środku tympanonu zostały umieszczone trzy posągi.

Skrzydła z wieżami bramnymi

Prostopadle do korpusu pałacu biegną skrzydła boczne, w których - mniej więcej pośrodku - znajdują się bramy zwieńczone wieżami, mające bogatą dekorację rzeźbiarską, szczególnie brama zachodnia. Radzyńskie wieże przejazdowe stanowią element szczególnie ozdobny, będący odosobnionym motywem na terenie Polski.

Skrzydło zachodnie jest parterowe od strony dziedzińca, a od strony miasta bardziej reprezentacyjne, piętrowe. Znajdowały się tu pomieszczenia mieszkalne. Skrzydło wschodnie, parterowe mieściło pomieszczenia gospodarcze i stajnie.

Oba skrzydła zostały zakończone szerszymi i dwukondygnacyjnymi pawilonami, nawiązującymi do formy bastionów.

Do głównej bramy prowadzi grobla biegnąca między stawami.

Niestety, w wyniku pożaru, jaki wybuchł w lipcu 1944 r. spłonęło wyposażenie wnętrz pałacu. Można je sobie wyobrazić na podstawie zachowanych, nielicznych zdjęć. Pokazują one pomieszczenia urządzone w stylu rokoka francusko - saskiego, cechujące się delikatnością i przejrzystością oraz oszczędnością motywów.

O radzyńskich rzeźbach Redlera

Rzeźby Redlera dekorujące rezydencję Potockich w Radzyniu stanowią ewenement w skali europejskiej i najcenniejszy element zespołu pałacowo - parkowego. Są jedynym tak kompletnie zachowanym zespołem rzeźbiarskim tego artysty.

Ich autor był jedną z najwybitniejszych i najbardziej twórczych postaci w dziedzinie rzeźby swej epoki. Ważne jest wreszcie nie tylko to, że poszczególne rzeźby prezentują wysoki poziom artystyczny. Warto zwrócić uwagę, że cały zespół tworzy jedność ideowo-artystyczną, mającą za zadanie apoteozę rodów właścicieli, zasług i męstwa przodków, podkreślenie ich szczególnej pozycji społecznej, ukazanie rezydencji jako gniazda cnót, aspiracji artystycznych właścicieli oraz wielkiej miłości łączącej małżonków Eustachego i Mariannę Potockich.

O twórcy rzeźb zdobiących radzyński Pałac Potockich

Johann Chrisostomus Redler należał do wąskiego grona rzeźbiarzy, którzy w latach 40.-60. XVIII wieku stworzyli szkołę rzeźby rokokowej w Polsce. W tym gronie był postacią najważniejszą - obok Johanna Plerscha, który jednak zajmował się głównie rzeźbą przeznaczoną do kościołów. Redler realizował zamówienia do rezydencji magnackich, m.in. dla Czartoryskich, hetmana wielkiego koronnego Jana Klemensa Branickiego, generała artylerii litewskiej Eustachego Potockiego i ministra saskiego Heinricha Brühla. Pod koniec życia, gdy zabrakło zleceń magnackich, pracował dla króla Stanisława Augusta m.in. na Zamku Królewskim.

O jego życiu nie da się wiele powiedzieć, nieznane są daty narodzin i śmierci. Prawdopodobnie był narodowości niemieckiej, urodził się ok. 1710 r. W Warszawie pojawił się w połowie lat trzydziestych. W 1737 roku wziął ślub z Anną Marią Kitzinger, która współpracowała z mężem jako dekoratorka, której specjalnością było malowanie tkanin i tapet w chińskim stylu - także dla radzyńskiego pałacu. W Warszawie miał duży warsztat, gdzie realizował swe rzeźby, był współdzierżawcą (z kamieniarzem Michaelem Dollingerem) kamieniołomu w Skale koło Kunowa. Regularnie współpracował architektem Jakubem Fontaną.

Wyspecjalizował się w rzeźbie o tematyce świeckiej - kamiennej, monumentalnej ornamentalnej oraz figuralnej - głównie w dekoracjach na potrzeby architektury pałacowej oraz w wolno stojącej rzeźbie ogrodowej.

Znawcy podkreślają wszechstronność i jednocześnie imponującą łatwość warsztatową rzeźbiarza. Najważniejsze cechy jego dzieł to: "celne studium anatomiczne postaci, tematyka i typologia figur (np. pełne żywiołowości i wyrazistości putta, alegorie, dekoracje heraldyczne), układy draperii oraz rozmach, dynamizm i malowniczy charakter kompozycji wraz z całościowym wyrazem stylowym" oraz "niespokojna faktura" (cyt. za Anna Oleńska - źródło).

Ponadto był konkurencyjny cenowo, elastyczny w relacjach z inwestorami, dlatego nie brakło mu zamówień. Redler realizował ogromne zlecenia, pozostawił po sobie ogromny dorobek.

Od 1743 r. przez niemal 30 lat współpracował z Janem Klemensem Branickim, właścicielem pałacu w Białymstoku, który zyskał miano polskiego Wersalu, i Warszawie na Podwalu. Od połowy lat 40 Redler pracował dla rodziny Czartoryskich planowana była przebudowa w stylu rokoka siedziby w Puławach, jego rzeźby zdobią balustrady tarasu górnego i schodów ogrodowych pałacu w Wilanowie.

Radzyńskie rzeźby – dziełem życia Redlera

Dziełem życia Redlera okazała się jednak "radzyńska dekoracja, ze względu na skalę, zróżnicowanie, jak i stopień zachowania" – pisze Anna Oleńska. "Składa się na nią kilkadziesiąt rzeźb figuralnych (w tym liczne putta), kartusze herbowe, akroteria, panopliony, ubrane w bujną i fantazyjną ornamentykę rocaille".

W dodatku, podczas gdy do naszych czasów dotrwały jedynie fragmentarycznie zespoły rzeźb w Białymstoku, Wilanowie i Puławach, „radzyński Pałac Potockich jest ewenementem, gdyż zespół dekoracji autorstwa Redlera przetrwał niemal w całości".

Wystrój rzeźbiarski rezydencji Eustachego Potockiego Redler wykonywał etapami, prawdopodobnie w latach 1752 - 176. Jego kamienne rzeźby stanowią dekorację elewacji korpusu i skrzydeł oraz oranżerii w ogrodzie (również zdobiły wnętrza pałacu). Być może jego autorstwa jest również sztukatorska scena przedstawiająca Zefira i Florę na tympanonie w elewacji ogrodowej.

Rzeźb jest kilkadziesiąt, mają wspólną ideę: apoteozę rodów właścicieli, podkreślenie szczególnej pozycji społecznej oraz wielkiej miłości łączącej małżonków Potockich, a także zaprezentowanie pałacu jako świątyni sztuki, co uwidocznione zostało najmocniej w bramie zachodniej i dekoracji oranżerii. Stąd w dekoracji spotkamy nie tylko liczne kompozycje heraldyczne (znajdziemy je np. na korpusie głównym od strony dziedzińca oraz na bramie zachodniej), ale także odniesienia mitologiczne i historyczne.

Jakub Sito w artykule „Fenomen rzeźb Johanna Chrisostoma Redlera” („Radzyń Podlaski. Miasto i rezydencja” - praca zbiorowa pod redakcją Grażyny Michalskiej i Dominiki Leszczyńskiej, s. 107 - 115) podsumował: "Dekoracja rzeźbiarska pałacu Potockich w Radzyniu podporządkowana była idei ukazania rycerskiej siedziby generała artylerii litewskiej jako gniazda cnót, zwłaszcza męstwa i odwagi. Znaczenie heroizujące miało niewątpliwie posągi Herkulesów. Ozdobiony nimi pałac stawał się siedzibą cnót, zwłaszcza Virtus Heroica (łac. Cnota Bohaterstwa), co w Radzyniu wzmocniono poprzez tradycyjne w ikonografii nowożytnej przedstawienia tryumfalne: panoplia, spolia hostium (red. motywy broni i uzbrojenia ochronnego) figury jeńców. Dokonując apoteozy Potockich, posłużono się niejednokrotnie symboliką antyczną, m.in. motywem rzeźbionych rózg liktorskich, stylizowanych na antyczne motywów uzbrojenia itd.

Rzeźby na bramie zachodniej pałacu

Brama zachodnia - reprezentacyjna, paradna, usytuowana od strony miasta uzyskała najbogatszą w całym zespole dekorację, tu skupiły się wszystkie wątki, jakie znajdziemy w bogatej ornamentyce pałacu.

Nad przelotem bramy umieszczona została kompozycja heraldyczna. Tworzą ją dwa zetknięte ze sobą, oparte o skałę kartusze z herbami: Potockich (Pilawa, czyli krzyż dwuipółramienny) oraz Kątskich (Brochwicz - skaczący jeleń). Nad nimi widnieje ścianka rocaille'owa, na której umieszczona została otwarta korona. Kompozycję uzupełniają dwa putta (postaci dziecięce), girlandy z liści dębu, gałąź palmowa oraz elementy militarne – lufa armaty i sztandar.

Po obu stronach kompozycji heraldycznej, nad pilastrami (występy w murze w formie płaskich kolumn) znajdują się dekoracje narożne (tzw. akroteriony) o charakterze militarnym. Od północy jest to kask z pióropuszem i sztandar oparty o pień drzewa, od południa – bęben wojskowy i sztandar.

Nad bramą zachodnią mamy też dwie postacie kobiet – młodych, pełnych wdzięku, w wyszukanych pozach, ubranych w bogato udrapowane suknie. Symbolizują one Architekturę Cywilną - od północy i Architekturę Wojskową (od południa).

Architektura Cywilna ma diadem na głowie, w prawej ręce trzyma cyrkiel, w lewej, wspartej na kolumnie - zwój. O kolumnę oparta jest karta z planem budowli pałacowej. Stojące obok niej putto trzyma pod pachą kątomierz.

Architektura Wojskowa stoi obok modelu baszty, na nim wsparty jest plan twierdzy bastionowej, towarzyszy jej putto siedzące na cokole, z otwartą książeczką.

Wieża na narożach ma dekoracje (akroteriony) w formie panopliów (złożonych z elementów broni i uzbrojenia ochronnego). Są tam kaski, kirysy (napierśniki) szyszaki, rycerskie i ratajskie, antyczne kaski z pióropuszem, gałęzie palmowe.

Od strony dziedzińca główną dekorację tworzą dwie kompozycje przedstawiające mitycznego herosa - boga zwycięstwa - Herkulesa w walecznej pozie, z podniesioną, gotową do ciosu maczugą. Herkules był mitycznym herosem, który za niezawinioną zbrodnię na własnej rodzinie został skazany przez wyrocznię delficką na wykonanie 12 niewykonalnych prac. Wśród nich były cztery przedstawione w rzeźbach Redlera, umieszczonych na bramach radzyńskiego pałacu. Zachodnią bramę zdobią sceny walki z Cerberem (psem strzegącym wejścia do Hadesu) oraz  z Hydrą (wężem o wielu głowach, któremu po odcięciu jeden głowy wyrastało kilka nowych). Po przeciwnej stronie dziedzińca, nad bramą wschodnią mamy dwie kolejne grupy z Herkulesem. Z lewej strony jest to Herkules walczący z Lwem Nemejskim, a z prawej - z Bykiem Kreteńskim.

Galeria rzeźb Redlera (fot. Anna Wasak):

Pałac - fasada południowa

Pokrewne artykuły: