zglPrawie 250 tys. zł zaległości w płaceniu czynszu mają najemcy lokali znajdujących się w zasobach miasta. Taka sytuacja jest niepokojąca, tym bardziej, że większość zalegających z opłatami to mieszkańcy mieszkań komunalnych, gdzie czynsz jest bardzo niski i w dodatku można uzyskać dodatek mieszkaniowy z MOPS-u. Temat ten podjął na sesji Rady Miasta 31 stycznia burmistrz Jerzy Rębek.

Duże zaległości mimo niskich czynszów i różnych form pomocy

- Jak informuje Zakład Gospodarki Lokalowej, bardzo źle wygląda sytuacja związana z pozyskiwaniem czynszu z najmu lokali, które są w zasobach Gminy Miejskiej Radzyń. Wielu lokatorów mieszkań socjalnych i komunalnych nie płaci czynszu, nawet niewielkiego – mówił włodarz Radzynia. - Jestem zobowiązany o tym mówić, muszę też podjąć decyzje dyscyplinujące osoby lekceważące sobie obowiązek, który na nich spoczywa.
Dyrektor ZGL Marek Niewęgłowski, zapytany o wysokość niezapłaconych czynszów wyjaśnił, że na 31 stycznia zaległości powyżej trzech miesięcy wynosiły łącznie 248 956,53 zł, z czego należność główna to 215 215,49 zł oraz odsetki - 33 741,04 zł. Czynsz w mieszkaniach komunalnych jest niski – wynosi ok. 100-200 zł,  ponadto najemcom o niskich dochodach przysługuje pomoc w postaci dodatku mieszkaniowego z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (co jest  uregulowane w przepisach Ustawy  z dnia 21 czerwca 2001 r. o dodatkach mieszkaniowych). Aktualnie dodatki mieszkaniowe pobiera 70 osób na 9600 zł miesięcznie. - Jednak warunkiem otrzymywania pomocy jest regularne opłacanie czynszu w okresie obowiązywania decyzji o przyznaniu dodatku mieszkaniowego – wyjaśnia Marek Niewęgłowski. To w praktyce oznacza, że jeśli nawet czynsz wynosi 200 zł, to można dostać 150 zł dodatku mieszkaniowego – pod warunkiem, że lokator zapłaci pozostałe 50 zł. Jeśli tego nie uczyni, traci prawo do dodatku. Niestety, tak się często dzieje.

Jak zmobilizować nieodpowiedzialnych lokatorów?

- Jednak warunkiem otrzymywania pomocy jest regularne opłacanie czynszu w okresie obowiązywania decyzji o przyznaniu dodatku mieszkaniowego – wyjaśnia Marek Niewęgłowski. To w praktyce oznacza, że jeśli nawet czynsz wynosi 200 zł, to można dostać 150 zł dodatku mieszkaniowego – pod warunkiem, że lokator zapłaci pozostałe 50 zł. Jeśli tego nie uczyni, traci prawo do dodatku. Niestety, tak się często dzieje.
Ponadto, na uzasadniony wniosek dłużnika może zostać zastosowana ulga w spłacie należności: rozłożenie płatności na raty, odroczenie terminu płatności i wstrzymanie naliczania odsetek za zwłokę.
- Szanowni Najemcy, jeśli macie problemy z płatnością, nie czekajcie na upomnienie, nakaz lub wyrok sądu. Zawsze lepiej jest wcześniej wspólnie rozwiązać problem niż doprowadzić do dużego zadłużenia, wyroku sądu i  windykacji przez komornika, co zawsze wiąże się z dodatkowymi, dużymi kosztami – apeluje Marek Niewęgłowski i zaprasza do biura Zakładu Gospodarki Lokalowej ul. Lubelska 5. Tel. 83 352 99 30.

Podczas sesji Rady Miasta radna Bożena Lecyk wskazała, że inne miasta borykające się z opłatami na czynsz  podzieliły mieszkania socjalne na lepsze i gorsze. Promują najemców płacących czynsz i oferują mieszkania wyższego standardu, a tym, co zalegają oferują niższy standard mieszkań - ci muszą ponosić konsekwencje.
Włodarz miasta dodał, że zarówno Dyrektor ZGL jak i pracownicy Urzędu Miasta mają rozeznanie w temacie – wiedzą, kto nie płaci, chociaż mógłby, na co wskazuje sytuacja finansowa.
- To jest niepokojące. Jednocześnie wyzwala inicjatywę do uporządkowania tych spraw – zaznaczył burmistrz.
- Nikogo nie można pozbawić dachu nad głową, nie chodzi tu o osoby, które są w szczególnie trudnej sytuacji, o nich musimy zadbać – dodał burmistrz. Jednak są tacy, co lekceważą swe obowiązki. Dlatego zamierzamy utworzyć przynajmniej kilka mieszkań o niskim standardzie, do których będą eksmitowani ci, którzy nie płacą, choć ich na to stać, mają pieniądze na wszystko, tylko nie na czynsz. Wynajem mieszkania na wolnym rynku to ok. 1000 zł miesięcznie, za mieszkanie z zasobów miejskich płaci się czynsz od 100 do 200 zł. To jest ogromna różnica. Dlaczego wywiązujący się z obowiązków będą musieli płacić za tych, co je lekceważą?  – pytał burmistrz Jerzy Rębek .

O obowiązkach lokatorów

Niepłacenie czynszu to jeden problem – drugi to brak odpowiedzialności u części najemców za stan użytkowanych mieszkań i postawa roszczeniowa wobec wynajmującego.
- Część mieszkańców zasobów mieszkaniowych administrowanych przez Zakład Gospodarki Lokalowej eksploatuje mieszkania zgodnie z przeznaczeniem i przepisami określającymi obowiązki najemców. Lokale są odnawiane i utrzymywane w dobrym stanie – mówi Marek Niewęgłowski dyrektor ZGL. - Niestety są najemcy, którzy lekceważą swoje obowiązki i powodują, iż lokale są w złym stanie. Najemcy ci nie naprawiają na bieżąco uszkodzeń w mieszkaniu i wymuszają, żeby robiła to administracja (ZGL). I - co znamienne - często takiej roszczeniowej postawie towarzyszy lekceważenie obowiązku wnoszenia opłat czynszu za lokale.

Prosimy o prawidłowe eksploatowanie mieszkań, dogrzewanie i wietrzenie. Niedogrzewanie i zawilgacanie lokali powoduje niszczenie tynków, podłóg i stolarki. Utrzymywanie nieprawidłowej mikroflory sprzyja rozwojowi chorób.


Sprawy obowiązków wynajmującego (w omawianym przypadku - ZGL) i najemcy (lokatora) reguluje USTAWA z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.  Dz.U. 2001 Nr 71 poz. 733 tj. Dz.U. 2018 poz. 1234.  
Według przepisów:
1) najemca dokonuje napraw i konserwacji okien i drzwi, podłóg, posadzek, wykładzin podłogowych oraz ściennych okładzin ceramicznych, szklanych i innych,
wynajmujący dokonuje wymiany stolarki okiennej i drzwiowej, podłóg, posadzek i wykładzin podłogowych;

2) do najemcy należą naprawy uszkodzeń tynków ścian i sufitów,
a do obowiązków wynajmującego należy wymiana tynków;

3) najemca konserwuje, naprawia i wymienia trzony kuchenne, kuchnie i grzejniki wody przepływowej (gazowe, elektryczne i węglowe), podgrzewacze wody, wanny, brodziki, misy klozetowe, zlewozmywaki, umywalki wraz z syfonami, baterie i zawory czerpalne oraz inne urządzenia sanitarne, w które lokal jest wyposażony; najemca odpowiada też za naprawy i konserwację przewodów odpływowych urządzeń sanitarnych aż do pionów zbiorczych, w tym niezwłoczne usuwanie ich niedrożności,
wynajmujący jest odpowiedzialny za wymiany wewnętrznych instalacji: wodociągowej, kanalizacyjnej, gazowej i ciepłej wody;

4) najemca dokonuje napraw i konserwacji osprzętu i zabezpieczeń instalacji elektrycznej,
wynajmujący jest odpowiedzialny za wymiany wewnętrznej instalacji elektrycznej, w tym wymianę przewodów;

5) wynajmujący dokonuje napraw i wymiany wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania wraz z grzejnikami i wymienia piece grzewcze,
ale najemca naprawia i konserwuje piece węglowe i akumulacyjne, jak również wymienia ich zużyte elementy;

6) najemca jest obowiązany ponadto do malowania ścian i sufitów, malowania drzwi i okien, urządzeń kuchennych, sanitarnych i grzewczych, naprawy i konserwacji wbudowanych mebli, łącznie z ich wymianą, oraz naprawy i konserwacji innych elementów wyposażenia lokalu i pomieszczeń przynależnych;

7) najemca ponosi koszty napraw i innych nakładów (np. wymiany elementów wyposażenia), które go obciążają. Do ich dokonywania jest zobowiązany w świetle treści stosunku najmu i nie może oczekiwać od wynajmującego zwrotu tych nakładów, chyba że umowa stron stanowi inaczej;

8) Niewywiązywanie się przez najemcę z nałożonych na niego obowiązków rodzi po jego stronie odpowiedzialność odszkodowawczą wobec wynajmującego.