Po pierwszej publikacji odpowiedzi burmistrza Jerzego Rębka na pytania mieszkańców Radzynia, do magistratu napłynęła lawina pytań skierowanych do włodarza miasta. Na wszystkie otrzymają Państwo odpowiedź, tylko to wymaga nieco czasu. Prosimy o cierpliwość. Tymczasem już podjęto działania, by w przyszłości na ulicach Radzynia znalazło się więcej ławek, gdzie będą mogli znaleźć chwilę odpoczynku spacerujący lub robiący zakupy.

 

- Jestem pozytywnie zaskoczony zainteresowaniem mieszkańców o to, by w mieście żyło się lepiej, przyjemniej, wygodniej. To wyraz społecznej postawy, troski o nasze wspólne dobro – skomentował Jerzy Rębek plik kartek z wydrukowanymi mailami. - Ponadto dzięki nim można poznać rzeczywiste problemy, którymi żyją na co dzień radzynianie.Czasem można też odnaleźć podpowiedź, wskazanie czegoś, co dotychczas umykało naszej uwadze.

Wśród około 50 zapytań, które w ostatnich dniach wpłynęły na miejską skrzynkę mailową, najwięcej – bo aż 10 – dotyczy braku ławek na ulicach miasta.

Tym razem listów jest zbyt wiele, by przytaczać treść i autorów. Brak ławek zasygnalizowano w następujących miejscach: ul. Sitkowskiego - w pobliżu Szkoły Podstawowej Nr 2, ul. Ostrowiecka – centrum miasta, ul. Warszawska - w pobliżu Galerii Nova i Urzędu Miasta, ul. Budowlanych – w pobliżu bloków mieszkalnych, okolice ogródków działkowych RELAKS, ul. Zabielska – od ronda w stronę poczty i apteki na ul. Spółdzielczej, na odcinku ścieżki rowerowej między osiedlem Bulwary a Groblą Paradną, ul. Kocka – w pobliżu bloków nadleśnictwa, ul. Partyzantów okolice I LO, ul. Kleeberga - okolice bloków mleczarskich, ul. Pocztowa.

Czytelnicy zwracają uwagę, że są to miejsca spacerowe, ławki przydałyby się dla chcących chwilę odpocząć, porozmawiać, a także miejsca w pobliżu bloków mieszkalnych lub sklepów.

- Państwa uwagi spowodowały, że zaplanowaliśmy zakup około 30 ławek, które będą ustawiane we wskazanych przez mieszkańców miasta miejscach. Zakup jednej ławki to koszt około 500 zł, będzie więc trzeba znaleźć na to około 15 tys. zł. Obecnie trwają poszukiwania możliwości wygospodarowania takiej kwoty w budżecie. Ławki będą sukcesywnie zakupowane i dostawiane – w miarę znajdowanych środków. Ich lokalizacja będzie weryfikowana, ponieważ nie we wszystkich wskazanych miejscach jest możliwość ustawienia ławek ze względu na brak miejsca. Ławki nie mogą kolidować z ruchem pieszym, nie mogą być ustawiane na niepewnym gruncie, by korzystanie z nich nie stanowiło niebezpieczeństwa.