Uchwały dotyczące zmian „Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego „Śródmieście” Miasta Radzyń Podlaski”, przyjmowane przez Radę Miasta w bieżącym roku, ułaatwiają budowę i oddawanie nowych mieszkań przez powiększenie terenu przeznaczonego pod budownictwo mieszkaniowe lub zwiększenie wysokości budynków.

Obecnie, po wieloletnim zastoju w tej dziedzinie, widać szybki rozwój budownictwa mieszkaniowego - nowe bloki już powstały przy ul. Jagiellończyka na osiedlu Zabielska, przy ul. Konstytucji 3 Maja. Kolejne są w budowie - na osiedlu Młodzieżówka, na ul. Armii Krajowej i Konstytucji 3 Maja. Planowane są kolejne - m.in. na "Młodzieżówce". Wychodzi to naprzeciw zapotrzebowaniu, bo mieszkania sprzedają się szybko.

Burmistrz Jerzy Rębek ocenia to jako bardzo pozytywne i pożądane zjawisko. - Bardzo się cieszę, że rozwija się budownictwo mieszkaniowe, bo to jest przyszość Radzynia. Zazwyczaj osiedlają się młodzi, którzy wiążą swą przyszłość z naszym miastem, posyłają dzieci do przedszkoli i szkół. Radzyń to urocze miasto, ponadto widocznie zauważają pozytywne zmiany, jakie tu następują, doceniają to i podejmują decyzje o związaniu swej przyszłości z Radzyniem.
Stąd uchwały Rady Miasta ułatwiające rozwój budownictwa. Dotyczyły one powiększenia terenu pod budowę (Jagiellończka) oraz zwiększenia wysokości budynków (Armii Krajowej, "Młodzieżówka").
Na "Młodzieżówce" jeden blok jest w budowie, drugi w planach. - Staraliśmy się o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, by wybudować blok w miejscu, gdzie była kotłownia. Dzięki pracom nad zmianami w Planie zagospodarowania przestrzennego, otwartości burmistrza na nowe wyzwania i przychylności Rady Miasta mamy możliwość jako pierwsi w mieście wybudować budynek pięciopiętrowy - informuje prezes Spółdzielni Mieszkaniowej DOM Jacek Piekutowski. Stało się to możliwe po wcześniejszym podłączeniu osiedla do sieci grzewczej PEC i rozbiórce stojącej w środku osiedla kotłowni. Powstało idealne miejsce na blok. - Miejsce jest bardzo ładne - wszędzie blisko: do urzędu, kościoła, szkół, sklepów. To chyba ostatni taki plac w centrum miasta. Osiedle uchodzi za spokojne, ludzie chcą u nas mieszkać. Będzie jeszcze bezpieczniej, bo jesteśmy na etapie wykonania monitoringu - zainstalujemy kilka kamer - mówi Jacek Piekutowski. - Strategia spółdzielni jest taka, żeby wybudować jak najwięcej mieszkań, bo to wpłynie na zmniejszenie czynszów. Dlatego możliwość wybudowania wysokiego bloku jest bardzo korzystna dla przyszłych mieszkańców. W tej chwili na osiedlu budujemy 16 ładnych mieszkań, średnia cena to 2950 zł za m2, Spółdzielnia buduje bez zysku, po kosztach własnych. Prezes dodaje, że w kolejnym bloku z powodu podwyżki cen materiałów budowlanych i cena mieszkania będzie wyższa - już będzie pewnie po 3 500. - Ale i tak, dzięki zmianom w planie zagospodarowania przestrzennego, będzie korzystna, bo na tym samym placu buduje się więcej mieszkań.