Już po raz ósmy w I Liceum Ogólnokształcącym w Radzyniu rozegrany został Memoriał Szachowy im. Eugeniusza Paśnikowskiego. Tym razem impreza trwała dwa dni, gdyż po raz pierwszy odbył się Mały Memoriał, z udziałem dzieci do lat 13 – głównie uczniów klas I-II, uczestniczących w programie "Edukacja przez Szachy w Szkole".

Mały Memoriał – wielka sprawa

W sobotę na turnieju było tłoczno, gwarno i emocjonalnie – za szachownicami zasiadło ponad pięćdziesięcioro dzieci, które przybyły do I LO z opiekunami – nauczycielami i rodzicami. Większość z zawodników to uczniowie radzyńskich szkół podstawowych, ale byli wśród ich także przyjezdni – z Międzyrzeca Podlaskiego, Łukowa, Lublina oraz z gminy Radzyń Podlaski – z Niewęgłosza i Radowca. Dla wielu z nich był to pierwszy tak znaczący turniej, dlatego poprzedziły go szczególne emocje, których nie brakło też na turnieju.

Zawodników powitali: gospodyni obiektu – dyrektor I LO Ewa Grodzka, główny organizator imprezy - Robert Mazurek oraz sędzia turnieju - Łukasz Dymek.

Turniej został zorganizowany przez I LO, Radzyński Ośrodek Kultury, honorowy patronat nad imprezą przyjął burmistrz Radzynia Jerzy Rębek, którego reprezentował wiceburmistrz Tomasz Stephan.

- Czy umiecie bić głośno brawo? - spytała dyrektor Ewa Grodzka młodych uczestników sobotniej rundy turnieju. Odpowiedziały jej gromkie oklaski. - To dla was wielkie brawa za to, że dziś jesteście. Cieszymy się, że jest was tak wielu. Już teraz wszyscy jesteście zwycięzcami – bez względu na to, które miejsce zajmiecie, bo grając w tę królewską grę, uczycie się tego, co będzie wam w życiu bardzo potrzebne - żeby być mądrymi, logicznie myślącymi ludźmi, którzy potrafią pięknie planować swoje życie, a także - uczy znosić porażkę.

„Edukacja przez Szachy w Szkole” przynosi owoce

Robert Mazurek wyraził satysfakcję z sukcesów programu "Edukacja przez Szachy w Szkole", o czym świadczy duża frekwencja dzieci na turnieju. - Miałem obawy, czy projekt będzie się cieszył popularnością, bo to dodatkowa godzina pracy intelektualnej, ale okazało się, ze wiele dzieci chętnie uczestniczy w zajęciach – mówił główny organizator imprezy. Poinformował, że od września w Radzyńskim Ośrodku Kultury działa sekcja szachowa dla tych, którzy po dwóch latach ukończyli udział w programie. Nowi nauczyciele są przygotowywani do prowadzenia zajęć, uczestniczą też w kursach doskonalących. - Projekt nie ma na celu wychować mistrzów szachowych, ale rozwijać dzieci intelektualnie – nauczyć je logicznego myślenia, przewidywania.

Po czterogodzinnych zmaganiach udało się wyłoić zwycięzców turnieju.

W kategorii 11-13 lat najlepsze wyniki osiągnęli: 1. Piotr Piwowarczyk, 2. Jerzy Rzeńca i 3. Kacper Litwiniec. W kategorii do 10 lat najwięcej zwycięstw zgromadzili: 1. Szymon Suska, 2. Dawid Dobosiewicz, 3. Krzysztof Dobosiewicz, 4. Wojciech Pękała, 5. Jakub Bącik, 6. Marcel Bober, 7. Mikołaj Żurawski.

Statuetki otrzymały dziewczęta, które osiągnęły najlepsze wyniki: Aleksandra Słowikowska i Wiktoria Król.

Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy udziału w turnieju.

Pan Jarosław Król nie kryje zadowolenia: - Jestem dumny z Wiktorii, wygrała 4 razy, zmierzyła się ze zwycięzcą turnieju – grała z nim najdłużej - mówi. – Szachy mnie interesują, lubię grać, to dla mnie świetna zabawa – tłumaczy Wiktoria, uczennica klasy III Szkoły Podstawowej nr 2.

Zwycięzca turnieju w kategorii młodszej – Szymon Suski jest łukowianinem, chodzi jeszcze do przedszkola – do zerówki, ale należy do Stowarzyszenia Szachistów Szachpol w Łukowie. - Gramy w domu, syn trenuje w klubie, lubi grać w szachy, marzy o mistrzostwie – mówi mama Szymona – Monika Suska.

Anna Madej prowadzi lekcje szachów w Szkole Podstawowej nr 2. - Dzieci chętnie uczestniczą w zajęciach, opowiadają o tym w domu, angażują rodziców, którzy kupują szachy, wspólnie grają – mówi nauczycielka. Dodaje, że poziom umiejętności jest różny, bo szachy to gra piękna, intelektualna, która wymaga skupienia i zacięcia, nie wszyscy mają do tego predyspozycje, ale wszyscy próbują, na ile mogą.

Usatysfakcjonowany z poziomu turnieju jest Łukasz Dymek. - Dzięki programowi „Edukacja przez Szachy w Szkole” dzieci się bardzo rozwinęły, widać, że przyzwyczaiły się do wysiłku umysłowego. Niektóre partie trwały pół godziny, cały turniej – 4 godziny. W ich wieku tyle czasu przy szachownicy, to naprawdę dużo znaczy – podsumował główny sędzia turnieju. Dodaje, że szkolenie szachowe w Radzyniu jest na wysokim poziomie - jedno z lepszych w województwie. - Myślę, że z tych dzieci wyrosną mistrzowie.

Szachy w Radzyniu od 50 lat

W drugim dniu Memoriału przy szachownicach zasiadło 26 osób, w tym dwie dziewczęta. Po 5 godzinach zmagań wyłonieni zostali zwycięzcy.

W kategorii do lat 18 najlepsi byli: 1. Cezary Goławski, 2. Julia Litwiniec, 3. Szymon Jesionek, 4. Aleksander Gątarczyk, 5. Sebastian Ścibor .

W kategorii Open nagrodzeni zostali: 1. Marek Skonieczny, 2. Paweł Krasuski, 3. Włodzimierz Gryczka, 4. Hubert Goławski, 5. Grzegorz Litwiniec, 6. Zbigniew Litwiniec, 7. Andrzej Litwiniec.

Nestor radzyńskich szachów, uczeń patrona turnieju Eugeniusza Paśnikowskiego - Zbigniew Litwiniec podkreślił, że w tym roku przypada 50. rocznica radzyńskiej gry w szachy. W sierpniu 1967 roku zostały zainaugurowane szachowe rozgrywki – od turnieju klasowego w I LO. Zaapelował do wszystkich, którzy mają pamiątki lub wspomnienia z tym związane, by dzieląc się nimi, pomogli zorganizować obchody jubileuszu.

Obecny na podsumowaniu turnieju wraz z wiceburmistrzem Tomaszem Stephanem Adam Adamski zapowiedział zorganizowanie jesienią – w ramach obchodów szachowego 50-lecia turnieju szachowego, nad którym obejmie patronat jako Przewodniczący Rady Miasta.

Dzień I

Dzień II